Zabawa z masą solną jest niesamowita. Aż dziw, że nie wpadłam na to wcześniej. Z masy solnej można wyczarować naprawdę prześliczne dekoracji na różne okazje. Na pewno będziemy do niej wracać niejednokrotnie, bo to świetna zabawa z dzieckiem. Tymczasem przedstawiamy efekty naszych starań.
Do wykonania masy solnej potrzebne będą:
- szklanka mąki,
- szklanka soli,
- 125 ml wody (my dałyśmy trochę więcej). Ważne jest, aby osiągnąć odpowiednią konsystencję – nie kruszącą się, ale też nie lejącą.
Wsypujemy składniki na stół i dokładnie wszystkie mieszamy. Powoli dolewamy zimnej wody i wyrabiamy ciasto, aż masa uzyska odpowiednią konsystencję. Przy tworzeniu krokodyla użyłyśmy łupinek po pistacjach, co dało bardzo ciekawy efekt końcowy. Jeśli robimy większe, bardziej złożone figurki, można skorzystać z wykałaczek, aby elementy były stabilniejsze.
Dla maluszków można uatrakcyjnić zabawę dodając do masy naturalne barwniki takie jak: kakao, cynamon, kurkuma, papryka. My nie dodałyśmy, ponieważ Lila uwielbia malować farbkami.
Po wykonaniu ozdób z masy solnej należy poddać je suszeniu w piekarniku w temperaturze 70-80°C. Pamiętać przy tym należy, że im niższa temperatura suszenia, tym mniejsze prawdopodobieństwo popękania masy solnej.
Po osuszeniu czas na wielkie malowanie. Lila samodzielnie pomalowała bałwanka oraz serduszko.
Pamiętam taką zabawę z dzieciństwa. Była bardzo popularna w przedszkolu, do którego chodziłam.